wtorek, 7 grudnia 2010

Świątecznie

Chciałam zrobić jakąś bombkę, ale nie chciałam ,żeby to była karczochowa bombka ,bo takie robię co roku. Na stanie miałam świeżo zakupiony sznurek sizalowy, więc postanowiłam, że będzie to bombka sznurkowa. A że  w tym sezonie nie diamenty, a perły są najlepszymi przyjaciółmi kobiety nie miałam innego wyjścia jak po prostu ubrać ja w perły:)



Zrobiłam też świąteczna girlandę






A na koniec muszę się Wam pochwalić, że moja grzeczność została zauważona i doceniona:))) Dostałam od Mikołaja wspaniały prezent.
Malutki, zgrabniutki damski pistolecik kaliber 8mm + zapas nabojów .Robótki drżyjcie!!!!!

2 komentarze:

  1. ... to się Mikołaj postarał ;)
    " świąteczna girlanda " świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ekstra prezencik.
    Fajna girlanda, a "pierniczek" smakowicie wygląda.

    OdpowiedzUsuń